Czas wyjazdu tuż, tuż…
We
wtorek 6 sierpnia o godzinie 19. 20 wyruszamy na trzeci już turnus
rehabilitacyjny. Tym razem wybieramy się do Łeby. Walizki już dawno spakowane,
teraz tylko czekanie i wielka niewiadoma: jak będzie tym razem zachowywał się
nasz mały Autysta??? Miejmy nadzieję, że lepiej niż w poprzednim roku w Krynicy
Morskiej, albo dwa lata temu w Ustce, kiedy to, co powszechnie nazywane jest wypoczynkiem, było dla nas horrorem z Karolkiem w roli głównej. Mały Łobuz tak
dał nam popalić, że poważnie zastanawialiśmy się, czy jeszcze kiedykolwiek
zdecydujemy się z nim gdziekolwiek pojechać. W Krynicy miło nas zaskoczył,
okazało się, że troszkę się uspokoił. Wierzymy, że w Łebie będzie jeszcze
lepiej. Oby tylko dopisała pogoda, ponieważ dla Karolka największa atrakcja, to
kąpiel. Bez pluskania w morzu, turnus to dla niego żadna atrakcja. Tym razem
także wyruszamy z Towarzystwem Przyjaciół Dzieci w Przemyślu, stwierdziliśmy,
że w grupie jest o wiele raźniej, tym bardziej, że jedziemy przecież z jednego
końca Polski na drugi. Przez dwa tygodnie odpoczniemy trochę od komputera, nie
będzie nas także na facebooku. Myślę, że taka „rozłąka” z Internetem na jakiś
czas, dobrze nam wszystkim zrobi. Jak tylko wrócimy, nadrobimy wszystkie
zaległości, a ja napiszę Wam dłuuugą relację z przebiegu turnusu.
Zanim wyjedziemy, chciałabym
jeszcze raz podziękować Wam za tak liczne głosy w konkursie „Każde dziecko lubi
pływać”. To pierwsze miejsce, jest głównie Waszą zasługą. Warto było wziąć
udział w głosowaniu i przekonać się przy tym, jak wielu mamy cudownych
przyjaciół i znajomych, na których możemy zawsze liczyć. To dla mnie
najcenniejsza nagroda. Dziękujemy Wam serdecznie, za Wasze głosy i cierpliwość,
bo przez kilka dni męczyłam wszystkich tymi postami z prośbą o głosy.
Podziwiam, że wytrzymaliście J Gdyby jeszcze przytrafił się jakiś konkurs, z
takim wsparciem i rzeszą przyjaciół oraz znajomych, nie boimy się wystartować i
powalczyć o nagrodę. Ale to dopiero po powrocie.
Ostatnio na blogu cudownego chłopczyka Grzesia, podpatrzyłam bardzo ciekawy pomysł wysyłania kartek z wakacji. My w tym roku na pewno wyślemy kilka, do zaprzyjaźnionych nam osób. Było by nam również bardzo miło, gdyby Karolek także otrzymał jakieś pocztówki z wakacji od swoich przyjaciół. Niżej podaję adres, pod który można je przesłać:
Karol Piejko Wacławice 136 37 – 716 Orły woj. podkarpackie Trzymajcie kciuki za nas, żeby udała się pogoda i abyśmy szczęśliwie dojechali na miejsce oraz cali i zdrowi wrócili do domu. Pozdrawiamy Was z Karolkiem i mocno ściskamy! Do zobaczenia za dwa tygodnie J
Ostatnio na blogu cudownego chłopczyka Grzesia, podpatrzyłam bardzo ciekawy pomysł wysyłania kartek z wakacji. My w tym roku na pewno wyślemy kilka, do zaprzyjaźnionych nam osób. Było by nam również bardzo miło, gdyby Karolek także otrzymał jakieś pocztówki z wakacji od swoich przyjaciół. Niżej podaję adres, pod który można je przesłać:
Karol Piejko Wacławice 136 37 – 716 Orły woj. podkarpackie Trzymajcie kciuki za nas, żeby udała się pogoda i abyśmy szczęśliwie dojechali na miejsce oraz cali i zdrowi wrócili do domu. Pozdrawiamy Was z Karolkiem i mocno ściskamy! Do zobaczenia za dwa tygodnie J
Trzymamy kciuki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
Dziękuję serdecznie :) Również pozdrawiam ;)
Usuń